Nie znudziły Wam się jeszcze truskawki? 

Mamy nadzieję że nie, bo u nas dalej trwa festiwal wypieków z truskawkami.

 Dzisiaj połączenie wszystkiego co najlepsze: czekolady, bitej śmietany, galaretki no i oczywiście wspomnianych już truskawek ❤

Najlepsze truskawkowe ciasto, jakie miałam do tej pory okazję robić i jeść.

Koniecznie musicie przyrządzić je sami, warto!

Masa śmietanowa
- 400 ml śmietanki 30%
- 2,5 łyżeczki żelatyny
- 60 g cukru pudru

Górna warstwa:
- 1 kg truskawek
- 2 galaretki truskawkowe

Sposób przygotowania:
1.W garnku zagotowujemy 1litr wody, zdejmujemy z palnika i wrzucamy 2 galaretki i mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy na bok do wystudzenia.
2. Formę tortownicy smarujemy odrobiną oleju i oprószamy niewielką ilością cukru pudru. Czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Po rozpuszczeniu dodajemy masło i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Następnie dodajemy pokruszone wafelki, mieszamy i wykładamy równomiernie na dnie blaszki. Odstawiamy do lodówki na około 30 minut (aż spód zastygnie).
3.Mocno schłodzoną śmietankę ubijamy mikserem. Żelatynę zalewamy 30ml wody, po namoczeniu wkładamy na chwilę do mikrofali, do rozpuszczenia się żelatyny. Następnie dodajemy do rozpuszczonej żelatyny cukier puder i mieszamy. Aby masa się nie zważyła dodajemy najpierw do żelatyny łyżkę ubitej śmietanki. Masę dodajemy do pozostałej części ubitej śmietany. Rozkładamy równo na chrupiącym spodzie i chłodzimy w lodówce do stężenia.
4.Truskawki układamy na wierzchu śmietany, delikatnie je dociskamy. Gdy galaretka zacznie się ścinać, delikatnym strumieniem zalewamy nią truskawki w formie. Chłodzimy w lodówce do całkowitego stężenia.